Malowanie drewna farbą kredową jest łatwe i przyjemne. Dlatego moja miłość do farb kredowych, była miłością od pierwszego wejrzenia, a właściwie od pierwszego użycia. Pokochałam je za to, że są farbami wodnymi (nienawidzę mycia pędzli w rozpuszczalnikach!), bezzapachowymi (czytaj: nie śmierdzą!) i szybko schnącymi. Do listy zalet dodam jeszcze to, że malowanie drewna farbą kredową nie wymaga specjalnych zdolności plastycznych. Nie wierzycie? To przeczytajcie.
Do malowania można użyć każdego przedmiotu drewnianego. Ja potrzebowałam drewnianych półek na książki. Moje półki to mocno wyszczotkowane deski sosnowe. Wyszczotkowane drewno ma ładną strukturę, co będzie widoczne w efekcie końcowym.
1. Malowanie Drewna Farbą Kredową.
Jest kilka marek farb kredowych. Najbardziej z nich znaną jest „Annie Sloan”, która jest bardzo droga. Ja używam polskich farb Vittorino firmy HagArt. Są to dobre farby, mają duży wybór kolorów i praktyczne bo szerokie pudełka, z których łatwo jest wydobywać farbę. 
Do malowania farbami kredowymi należy użyć pędzli syntetycznych. Im większa powierzchnia, tym szerszy pędzel.
2. Przecieranie.
Pomalowaną deskę zostawiłam na chwilę, żeby wyschła. Farby kredowe schną krótko, można więc zrobić sobie przerwę na kawę i wrócić do pracy. Żeby deska wyglądała dobrze, należy przeczyścić ją papierem ściernym. Ponieważ zależało mi na efekcie „przecierki”, użyłam papieru o gradacji 240 w celu podkreślenia słoi drewna. 
Należy pamiętać, że przecieranie jest brudnym zajęciem. Zdarta farba kredowa kurzy się i będzie wszędzie dookoła. Warto więc robić to w miejscu przeznaczonym do pracy albo liczyć się ze sprzątaniem…
3. Woskowanie.
Malowanie drewna farbą kredową wymaga wykończenia woskiem lub olejem. W przeciwnym razie farba będzie się ścierać i brudzić. Ja użyłam bezbarwnego wosku firmy Borma Wachs. Więcej o procesie woskowania drewna napisałam TUTAJ.
Wosk należy nakładać miękką szmatką. Na zdjęciu możecie zaobserwować, jak od razu zmienia się drewno pod wpływem wosku.
Po wyschnięciu (czas podany jest na opakowaniu) polerujemy drewno. Nabierze wtedy ładnego, delikatnego połysku.
Zostało tylko zamontowanie deski na regale i gotowe!
Iwona
A o tym, jak zrobić industrialny regał na książki TUTAJ.
p.s.
Zapraszam również do naszych profili na Instagramie oraz do odwiedzania Pinterestu, gdzie wstawiam często zdjęcia, których nie użyłam na stronie pracowni.
20 lipca, 2023
Dzień dobry, obejrzałam bardzo pouczający film Pani o bielenu drewna farbą kredową. Mam jedno pytanie – jeśli byłaby Pani tak uprzejma i zechciała mi podpowiedzieć. Planuję pomalować sufit drewniane z boazerii na biała, ale chciałabym, by można było go troszkę poprzecierać i ponoć farma kredowa się do tego nadaje – Czy ta farba jest trwała czy po jakimś czasie kruszy się i odpada? (Przepraszam za to pytanie, ale znalazłam w jakichś opisach taką opinię). Bylabym bardzo wdzięczna za odpowiedź.
Pozdrawiam,
Sylwia Bartczak
30 lipca, 2023
Nigdy farba mi się nie kruszyła, więc na ten temat się nie wypowiem. Może nie należy przesadzać z grubością. Ja używałam produktów marki HagArt. Na pewno po przetarciu należy farbę zabezpieczyć woskiem.