Są takie sytuacje, (spotkania rodzinne, czy służbowe) kiedy potrzebujemy komuś podziękować lub w szczególny sposób podkreślić, iż darzymy go szacunkiem. Dziś najczęściej dyplomy, pisma gratulacyjne lub życzenia są drukowane na komputerze. Ale, bądźmy szczerzy, na komputerze to wydrukować może sobie każdy, a my potrzebujemy czegoś wyjątkowego, oryginalnego i eleganckiego na specjalne okazje. I wtedy przydaje się właśnie umiejętność ozdobnego pisania, inaczej kaligrafii.
W tym wpisie chcę Wam pokazać, jak można samemu w prosty sposób wykaligrafować tekst.
To, co jest nam potrzebne:
Ozdobny papier. Ja użyłam ręcznie czerpanego papieru. Można go kupić np. w Czerpalni Katarzyny Owczarz-Pietrzyk (Allegro)
Linijka
Ołówek i gumka do ścierania
Pisak lub pióro do kaligrafii. Dla początkujących i piszących sporadycznie polecam raczej pisaki. Ja użyłam pisaków do kaligrafii japońskiej firmy KURATAKE. Koszt nieduży (od 7 do 9 zł), są łatwo dostępne w sklepach dla plastyków. Pisaki mają 3 grubości : 1, 2 i 3. Do pisania na kartce A4 użyłam numeru 1.
Tekst. Do pisania okazjonalnych życzeń przydają się tzw „wytrychy”, czyli wiersze, cytaty, które pozwalają nawiązać do późniejszej wypowiedzi i urozmaicić treść. Ja wspomogłam się książką, która może być pomocna przy wielu okazjach: imieninach, pożegnaniach, podziękowaniach – „Imiona Nadwiślańskie” Ludwika Jerzego Kerna.
Przystępujemy do pracy.
rysujemy margines z lewej strony kartki (dałam 3cm); WAŻNE : rysujemy ołówkiem bardzo delikatnie, ponieważ papier czerpany źle się gumuje !
Rysujemy w poziomie tyle linijek, ile mamy linijek tekstu. Kartka A4 ma 29cm. Ze względu na dużą ilość tekstu rozplanowałam kartkę następująco : wiersz – 22 linijki plus tytuł i nazwisko autora, potrzebowałam więc 24 linijek. WAŻNE : dolny margines zawsze powinien być większy, niż górny, wizualnie tak jest lepiej. Przyjęłam, że duże litery mają niecały centymetr, małe 0,5 cm, górny margines 2 cm, dolny 3 cm.
Przy pisaniu można podeprzeć się jakimś wzorcem liter. Łatwo je znaleźć w internecie. Ja posłużyłam się moją starą książką do liternictwa ( o zmoro mojej młodości! ).
Oto efekt pisania grubym pisakiem do kaligrafii i dla porównania fragment tekstu napisanego cienkim pisakiem Mitsubishi 0,01.
I gotowe! Mamy napisane życzenia. Jak je opakować? Proponuję ozdobną teczkę z kartonu (kolor do wyboru) lub tubę. Do tuby możemy dołączyć jeszcze ozdobną przewieszkę z jedwabnej tasiemki zakończonej lakiem. Efekt murowany. Jestem przekonana, że prezent będzie udany.
Wszystkie ozdobne akcesoria do pakowania również kupiłam w Czerpalni Katarzyny Owczarz-Pietrzyk.